Zawiesić pisanie wszelakie.
Właściwie to jest zmuszona odwiesić na bezmyślny kołek wszelkie działania wymagające myślenia.
Z przyczyn niezależnych ode mnie.
Bardzo mi przykro...
Wirtualnie winna Wam jestem słowo wyjaśnienia.
Wyjaśniam więc:
Przyczyną zawieszenia jest stan mojego intelektu, który był łaskaw rozbić się wczoraj późnym wieczorem o podłogę. Upadku niestety nie zamortyzował dywan z Ikei (pseudo shaggy, cholera!). Poobijał się więc bidulek (ten intelekt) i zawiesił, i nie działa, i nie wiem czy wróci do siebie (do mnie w sensie) i czy funkcjonować zacznie na poziomie sprzed upadku.
Czy mogłam temu zapobiec?
Ano mogłam (samoświadomość potrafi być doprawdy przytłaczająca!).
Jak?
Ano wystarczyło nie brać pilota telewizyjnego do ręki i nie zapuścić się w idiotyczne poszukiwania muzyki na kanałach muzycznych. Po 22.
Dlaczego?
Ano dlatego, że trafiłam na Vive, a tam - reality show o wdzięcznej nazwie: Enjoy the View (powtórka! Powtórki atakują podstępnie - nigdy nie wiesz: kiedy, kto i co powtórzy! Strzeżcie się powtórek!).
Palec na pilocie mi zadrżał (teraz już wiem, że był to sygnał, który zignorowałam, a który oznaczał: naciśnij cokolwiek - uciekaj! Ratuj się! RUN!) i zostałam.
Na tym kanale.
Z Siwiec.
Z panami wąchającymi majtki Siwiec (taki spontan w naszprycowanym kamerami domu).
Z Siwiec biorącą prysznic wespół z koleżanką (bo tak fajnie jest mieć dwa prysznice i lustro, w którym można się pooglądać - o jezuuuuuu jaki mam celulit, zróbmy z tym coś!).
Z Siwiec usiłującą tańczyć na rurze (bo to najlepszy sposób na pozbycie się celulitu odkrytego pod prysznicem).
Z Mariuszem, który podarował Siwiec ten dom, ale pod warunkiem, że będzie go sama "ogarniać".
Z panią do sprzątania, o której nie może się dowiedzieć Mariusz (bo przecież Siwiec ma chałupę sprzątać sama).
Z Mariuszem, który jednak się dowiaduje, że dom "ogarnia" pani do sprzątania, a nie Siwiec.
Itd...
zdjęcie pochodzi z portalu plotek.pl |
Nigdy więcej. NIGDY. N I G D Y!
Intelekcie wróć!
O ja pierdziule...
OdpowiedzUsuńnooooo... ;) Nie mogę się pozbierać! :)
UsuńWiedziałam co robiłam, gdy wywalałam telewizor z pokoju.
UsuńDobrze zrobiłaś! Ja mam w chałupie jeden służący, w którym lecą albo bajki, albo mecz. I tylko wczoraj Siwiec się nawinęła :P
UsuńNa wylaczylam jak Pani Ha na poszla sprzatac dalej.... I tak chyba A wiele nie stracilam :-(
OdpowiedzUsuńnic a nic nie straciłaś... Mam na myśli: NIC! ;)
Usuńyyy serio musiałam 2 razy przeczytać...WTF...dobrze, że TV nie oglądam, bo mój urodzony z łożyskiem mózg znów by uciekł.
OdpowiedzUsuńTakie coś puszczają w TV i jej płacą za to...chyba zły zwód (i to nie literówka :P ) wybrałam...
serio serio!!! Zwód jak zwód albo jak zawód... Poziom show poniżej poziomu wody w basenie, w którym - BTW - też się działo... :))
UsuńPoziom TV mnie rozwala na łopatki...
OdpowiedzUsuńNaprawdę ciężko mi sobie wyobrazić odbiorców tego programu. Kto i po co?
UsuńAle ze to po 22 wszystko? Nie! Slyszalam ale nie mialam okazji nigdy ogladnac... Dasz rade, dasz, rade! No ale powiedz sama czy nie fajnie taka Siwiec byc ;)
OdpowiedzUsuńTak, po 22. Nie, nie fajnie! Frytka z Kendm w słynym bigbrotherowym dżakuzi mieli więcej klasy niż ta Pani i to szoł... ;-)
UsuńTzn to jak, Kasia, Kasik ,kolezanka Twa ;)Zaden anonim!
OdpowiedzUsuń;-) ;-) ;-)
UsuńMiałam napisać coś w stylu komentarza Strzygi, lecz mniej delikatnie. :D
OdpowiedzUsuńAaa, daruję sobie. Wiadomo o co chodzi. :P
Wiadomo, wiadomo... ;)
Usuń